Skąd : Trondheim Liczba postów : 2 Join date : 30/12/2014
Temat: Dante Lindholm Wto Gru 30, 2014 11:14 am
Keep your eyes on the stars, and your feet on the ground.
Dante Lindholm
Sam Claflin
Podstawowe dane
Imiona: Dante Nazwisko: Lindholm Data urodzenia: 28.02 Wiek: 25 Miejsce zamieszkania: Trondheim Praca: Operator kamery Status materialny: Przeciętny Status krwi: Ćwierćkrwi Dodatkowe: W czasie trwania Wojny Międzyśwatowej zwerbowany do wywiadu. Różdżka: Berberys; 10; Pancerz Kikimory; Sztywna
Opis postaci
Dante został nazwany po swoim niefrasobliwym wujku, który pomimo swoich niedoskonałości stał się rodzinnym bohaterem po jednej z czarodziejskich wojen. W sumie nic poza tym nie czyniło go niezwykłym. Ot. Jego krew była naprawdę brudna. Jego matka była mugolką, która bez pamięci zakochała się w jednym takim chłopaku, który potrafił robić obłędne magiczne sztuczki. I tak to się zaczęło. Rok po ślubie na świecie pojawił się D’Artangan (który swoje imię zawdzięcza matczynej miłości d literatury przygodowej), z kolejnym rokiem rodzinka powiększyła się o Dantego (któremu lepiej się trafiło z imieniem). Dante od samego początku był wszędzie. Gdzie nie spojrzeć – Dante. Swojego czasu Lindholmowie zastanawiali się czy przypadkiem, jakimś cudem, Dante nie przyswoił umiejętności teleportacji w dzieciństwie. Ale nie. Tak gwoli ścisłości. On po prostu nie umiał usiedzieć na jednym miejscu. Musiał wiedzieć co, gdzie i jak i dlaczego. Zupełne przeciwieństwo Artiego, który raczej spokojnym i nieco wzgardliwym wzrokiem wodził za rozbieganym młodszym bratem. W Instytucie Dante zapragnął być komentatorem meczy quidditcha. Wydawało mu się to naprawdę pochłaniającym zajęciem. Dopóki nie poznał historii o poszukiwaczu przygód – wówczas postanowił się nim stać. Potem chciał latać w kosmos naobejrzawszy się mugolskich seriali (szczególnie Firefly. Kosmos i kowboje z jednym? ME LKE IT). W końcu jednak w magicznym świecie nastąpiła rewolucja techniczna i kiedy Lindholm dostał w swoje ręce swoją pierwszą kamerę – to stało się jego marzeniem. Wszyscy powątpiewali, ale on powoli dążył do celu i kiedy już po szkole zaczęto tworzyć struktury czarodziejskiej telewizji szybko załapał się do ekipy i stał się operatorem kamery. Najpierw takim zwykłym, później dowodził małą ekipą. Do Durmstrangu zawitał ponownie razem z ekipą telewizyjną na czas Turnieju Trójmagicznego, który feralnie zakończył się po drugim zadaniu i równocześnie stał się początkiem nowej wojny na świecie. Dante wrócił do Trondheim tylko na krótką chwilę, bo zaraz potem wrócił w mury instytutu, najpierw żeby dokumentować działania wojenne, potem został zwerbowany do wywiadu. Potrzebowali ludzi, którzy posiadali pewne umiejętności, ale nie wybijali się ponad tłum. Niby można to uznać za obelgę, ale w sumie… Dante przywykł do bycia po drugiej stronie kamery i to mu zupełnie odpowiada. Teraz też pracuje pod przykrywką.
Dodatkowe
Czyli zainteresowania, ciekawostki i wszystko inne, czego nie uwzględniliście w opisie. Forma dowolna, może być od myślników.
Autor: Basiaczek
Multikonta: Serio? Tyle mnie, że już trochę głupio xd
Charline Botwright
Skąd : london; UK Liczba postów : 268 Join date : 07/05/2013