Imiona: Valko Valentin
Nazwisko: Larsen
Wiek: 17 lat
Data urodzenia: 14 Luty
Miejsce zamieszkania: Norwegia
Szkoła: Durmstrang
Dom: Vixenkeer
Rok: V
Status materialny: średnio zamożny
Status krwii: Czysta Krew
Dodatkowe:Szukający, Animag ( Chudy, czarny pies )
Patronus: Czarny pies, niewyraźny
Bogin: Hipogryf
Różdżka: Czarny bez, Pioro z skrzydła hipogryfa, 10 cali, średnio gietka

OPIS POSTACI

Urodził się w walentynki, gdzieś na leśnych drogach Norwegii. Jego dziadkowie chcieli dać mu na imię "Valentin" ale na całe szczęście Ojciec przekonał iż "Valko" będzie dumniejsze, a Valentin dadzą mu na drugie. Rodzina szlachecka, dość bogata. Ma liczne rodzeństwo. Zawsze uczono go etyki, dobrego zachowania i kultury. Na całe szczęście nie jest aż nadto rozpieszczonym szlachcicem jakim powinien być ( Dość duża ilość sióstr robi swoje! ) I dobrze mu z tym. Zawsze robił co chciał i kiedy chciał, rodzice często musieli się za niego wstydzić. Imprezował, bawił się, pił i brał z życia garściami. Nigdy się nie ograniczał, podejmował się każdych wyzwań. Nie brał na poważnie swojego pochodzenia, nigdy się tym nie przejmował. Czasami ma wrażenie, że on jedyny w Durmstrangu potrafi się dobrze bawić.
Podróżował dość dużo od najmłodszych lat wraz z Ojcem. Matka nigdy tego nie popierała, bo bądź co bądź faworyzowała wciąż tylko swoje córki, a jedynego syna miała w sumie..gdzieś. Kilka lat temu jego Ojciec w tajemniczych okolicznościach zniknął, zostawiając Valko samego z matką i rodzeństwem. Teraz jego rodzicielka stara się przyprowadzić go do "ładu i składu" jak to kiedyś ujęła.
Jaki jest ? Zacznijmy od tego, że Trudny i Zmienny. To są jego najbardziej charakterystyczne cechy.
To z pewnością osoba, mężczyzna, przed którą kobiety chowają swoje córki. Mimo takiego rygoru i takich zakazów one i tak lgną do niego jak muchy na lep, czy cos w tym stylu, ewentualnie lgną do niego jak ćmy do światła. Jak to zwykle bywa Ci do których została przyklejona łatka złej czarnej owcy mają branie. On jest właśnie kimś takim, mimo, że nawet się nie stara. W tym miejscu jest problem z jego charakterem, bo tak naprawdę czy można powiedzieć, że jest kochający? Czy można powiedzieć że potrafi kochać? Ano potrafi skoro był zakochany po uszy w jednej kobiecie, niestety nieszczęśliwie, zapewne to odcisnęło takie a nie inne piętno na jego charakterze. Śmiało można powiedzieć, że to skrzywiło jego charakter i to dość mocno. Jest zmienny jak liść targany na wietrze, raz potrafi być strasznym, zarozumiałym aroganckim dupkiem, a innym razem potrafi zachowywać się przykładnie, miło czy zabawnie. Taki cud miód chłopaczyna.
W sumie nikt nigdy nie wie, jaka jego strona jest tą prawdziwą, ten ugrzeczniony, czy ten złośliwy dupek, którego pewność siebie emanuje w obrębie najbliższych 100 kilometrów.
Jest sarkastyczny, w zasadzie sarkazm to jego drugie imię, często w rozmowach używa sarkazmu, a przez to ludzie z nim rozmawiający różnie się czują. Jest uparty, a to w powiązaniu z resztą jego pokręconego charakterku daje naprawdę ciężką mieszankę. Prawie niemożliwym jest to by udowodnić mu, że nie ma racji, w zasadzie nigdy nie przyzna tego na głos. Raz potrafi być szarmanckim, eleganckim dżentelmenem a raz egoistycznym dupkiem traktującym pleć przeciwną jak zabawki. Potrafi się bawić i to na całego. Jest strasznie dobrym partnerem na wszelakie imprezy czy po prostu picie. Dość wygadany, nie przykłada za bardzo serca do nauki czy czegokolwiek innego co z nią związane. Potrafi się zachować w danej sytuacji, i nie jest aż tak przebojowy. Gdzieś tam w głębi to naprawdę wrażliwy i troskliwy chłopak, który za bliskich oddałby wszystko. Jak każdy człowiek posiada jeszcze wiele wad, o których raczej nie wypada mówić i wiele zalet, które szczelnie ukrywa. .

DODATKOWE

~Każdy się dziwi, czemu należy do tego domu, co należy. Może to przez jego Ojca, który był w owym domu i na dodatek jest śmierciożercą? Nie ma obsesji na punkcie czarnej magi, nawet się nią interesuje, no ale...bez przesady.
~ Gra na gitarze, dość nieźle
~ Rysuje. Od małego, od zawsze i wszystko.
~ Nie potrafi rzeźbić, gotować
~ Jest niezłym szukającym. Lubi latać na miotle
~ Interesują go smoki
~ Słucha klasycznego rocka i uwielbia wszystkie stare mugolskie pojazdy.
~ W wolnych chwilach zajmuje się poprawianiem swojej kondycji fizycznej, grą w mugolskiego pokera lub rzucaniem kaczek do jeziora.
~ Lunatykuje. Nałogowo. Dlatego zawsze śpi w butach i często nie zakrywa się kołdrą. Podczas ostatniego lunatykowania, zjadł całą kostkę masla z kuchni
~ Uwielbia Transmutację, może dlatego że jest animagiem?
~ Czasami ma socjopatyczne zapędy
~ Lubi romanse, bardzo
~ Dawno już nie jest dzie...prawiczkiem.
~ Ma tatuaż na plecach
~ Nie potrafi klaskać, serio
~ Ma na plecach długą blizne, od ramienia po biodro.
~ Jak był mały, hipogryf ugryzł go w nadgarstek ma tam blizne.
~ Jest leworęczny
~ W jego szufladzie znajduje się cała sterta kart z czekoladowych żab. Nie żeby je kolekcjonował, on po prostu uwielbia jeść czekoladowe żaby i zwyczajnie żal mu wyrzucać podobizn ludzi do kosza. Co jeśli to zobaczą i się obrażą?
~ Lubi pić. Bardzo
~ Nauka animagii zajęła mu dużo czasu.
~ Nigdy nie miał niczego złamanego.
~ Ukrywa szczelnie swoje drugie imie, a pfe!

Autor: Torka <3
Zgadzam się na ingerencje: MG, Duchów, Obrazów, Magicznych Istot, Reporterów

so many wars we fight

a może hasło? I znalazłam jeden źle wstawiony przecinek (pewnie jest ich więcej) ALE CI DARUJĘ WSPANIAŁOMYŚLNIE xD

AKCEPT! <3