Imiona: Ryan Dylan
Nazwisko: Hockney
Wiek: 18
Data urodzenia: 15.09
Miejsce zamieszkania: Rennes
Była szkoła i dom: Beauxbatons: Tigrilis
Dom w Durmstrangu: Eaglertoff
Rok: VII
Status materialny: średnio zamożny
Status krwii: czystej krwi
Dodatkowe: Pałkarz
Różdżka: 16 cali, dąb. włókno ze smoczego serca, nieco wygięta.

   

     

5 kwietnia 1995 roku w rodzinie Hockney urodziło się drugie dziecko. Był to chłopiec, któremu nadano imię Ryan Dylan. Matka chłopca Lilianna Hockney wychowała juz jedna córkę, ale zawsze marzyła o chłopcu tak samo jak jej mąż, Victor. Ich pierwszym dzieckiem była córka o imieniu Alison. Alison ma 20 lat. Wyprowadziła się z domu i rzadko odwiedza swoją rodzinę. Ryan był energicznym dzieckiem lubiącym się bawić wszystkimi drogimi rzeźbami matki. Zawsze był pełny energii co czasami wykańczało Lily. Wysłała z mężem chłopca do szkoły karate i ju-jitsu co okazało się dobrym posunięciem bo tam nauczył sie rozładowywać nadmiar energii. Tam właśnie poznał swojego przyjaciela Toma Hughes. Chłopcy zaprzyjaźnili się już pierwszego dnia znajomości. Po kilku miesiącach znajomości Tom wyjawił swój sekret. Był wilkołakiem. Gdy miał 5 lat został ugryziony przez innego wilka, gdy spacerował po lesie. Był wtedy z rodzicami, ale oddalił się od nich niepotrzebnie. Dla Ryan'a robiło to żadnej różnicy, lubił chłopaka i był dla niego jak brat. W wieku 4 lat dostał od swojego dziadka wisiorek z herbem swojej rodziny. Dziadek powiedział mu, że dzięki niemu będzie pamiętał skąd pochodzi i kim jest. Ten wisior wiele dla niego znaczy. Rodzice Ryan'a byli czarodziejami i uczyli się w Akademi Magii Beauxbatons. Alison też się tam trafiła i 18 lat temu przyszedł czas na Ryan’a. Na pierwszy roku poznał Gabriela i szybko dało się zauważyć, ze chłopaki załapali dobry kontakt. No cóż pewnie nie wszyscy byli z tego powodu zadowoleni, a zwłaszcza rodzice, gdy dowiedzieli się, że ich ukochany syn został ukarany za dość szybko niezapomniany wybryk.Dwa miesiące temu dowiedział się, że jego najlepszy kumpel z dzieciństwa, Tom Hughes został zabity przez innego wilkołaka. Nikt nigdy nie dowiedział się dlaczego. Ta wiadomość lekko wstrząsnęła nim, a także fakt, ze nie został wybrany do turnieju też go nie ucieszył. Chciał pokazać co potrafi, ale najwidoczniej to nie był jego przeznaczeniem. Wyjechał z Gejbem na kilka dni do swojej rodziny. Nie mógł wytrzymać myśli, że on jest tutaj i nie może pomóc rodzinie. Po części wyjechał ze względu na swojego przyjaciela. Pomagał mu, jak tylko mógł. Mieli razem wrócić do szkoły i już ostatecznie skończyć szkołę. Tak się jednak nie stało. Gdy przyszedł do domu swojego przyjaciela zorientował się, że jego tam nie ma. Nie wiedział co robić. Siedział przez kilka godz przed jego domem, ale on się nie pojawiał. Wrócił do szkoły sam i musiał o wszystkim opowiedzieć Pascalowi i Carli.Ryan to spokojny i dobrze wychowany chłopak. Matka od urodzenia wpajała mu do go głowy dobre traktowanie kobiet. Miły dla wszystkich, nawet dla wrogów. Zadziorny, czuły a czasami wredny. Jest cierpliwy i wyrozumiały dla innych. Potrafi walczyć o swoje. Nigdy nie udaje kogoś kim nie jest. Jest typem chłopaka, który nie lubi się kłócić, ale jeśli już tak się stanie szybko nie odpuści tej osobie. Zbyt nachalne i wylewne dziewczyny omija szerokim łukiem. Nie lubi łatwych dziewczyn, on lubi się trochę postarać, zawalczyć o nią jeśli wie, że warto. Potrafi się dogadać z każdym. Lubi rozmawiać na różne tematy i nienawidzi rutyny. Lubi jak coś się dzieje. Nie lubi mieszać się w sprawy, które go nie dotyczą, ale jeśli ktoś będzie potrzebował jego pomocy to chętnie pomoże.

     

     

-Jest uzależniony od nikotyny i quidditch'a-Ma alergię na sierść-Nie lubi, gdy ktoś się spóźnia, choć jemu czasami to się zdarza-Jest dość dobry w zaklęciach, ale nie lubi zielarstwa-Lubi słuchać rocka-Ma tatuaż, o którym wie tylko Gabriel i Tom. -Na śniadanie zawsze, ale to zawsze musi zjeść jajka-Gdy przegra mecz, lepiej do niego nie podchodzić. Potrzebuje przynajmniej godziny by się uspokoić (nie umie przegrywać)-Dla dziewczyn jest miły, ale lubi się podroczyć-Przez wypad na miotłach z Gabrielem powtarza rok  

   
Autor: Lucy
Zgadzam się na ingerencje: MG, Duchów, Obrazów, Magicznych Istot, Reporterów

so many wars we fight

akcept <3