Pozytywne

✓ - Nick - opis
✓ - Igor Volynski - przypomina jej przyjaciela z czasów szkoły, więc ma do niego pewną słabość i rzadziej go pyta na zajęciach.
✓ - Gerard Amundsen - zdeydowanie jeden z jej ulubionych uczniów.



Negatywne

✗ - Nick - opis
✗ - Nick - opis
✗ - Nick - opis


Neutralne

✎ - Trentan Holgerson - Tami nie rozumie czemu ktoś tak zdolny został pielęgniarką w szkole, mógł robić wielką kariere jako uzdrowiciel i pomagać chorym a wybrał coś tak nieistotnego. Pani profesor otwarcie gardzi Trentem ponieważ jej zdaniem wybrał spokojną i nic nie znaczącą posade.
✎ - Nick - opis
✎ - Nick - opis

A jak Tamsi zareaguje na nowego nauczyciela w Durmstrangu?

O swojej miłości do Roberta już tam kiedyś mówiłam więc z mojej strony to na pewno będzie pozytyw.
On jest zdolny i przez jakiś czas mieszkał w Londynie więc mogli się nawet kiedyś poznać, albo Tami jest nim zwyczajnie zauroczona ^^

Hmm... Mogli się poznać w Londynie, to niezły pomysł. Między nimi jest różnica 17 lat, więc na studiach to raczej nie było xd
Może poznali się na ul. Pokątnej? Wybuchły jakieś zamieszki i zaczęli walczyć, że tak powiem "ramie w ramie"?
Aaaalbo w mniej dramatycznej sytuacji, np. w Ministerstwie Magii. Oboje musieli coś załatwić, w ogóle nudna i męcząca biurokracja. Stali razem w kolejce i zaczęli ze sobą rozmawiać i Tamsi dowiedziała się przez przypadek, że w dzieciństwie obcował dużo z mugolami, a że ona z rodziny czystej krwi, to mogła być tym zafascynowana, no bo lubi mugolską broń. A to było kilka lat temu, wiec mogła jeszcze aż tak się na tym nie znać i pytała go o jakieś rzeczy.
No i potem (bez różnicy, która wersja poznania), widzą się w Durmstrangu! I pomimo jednego spotkania w Londynie, nadal może go pamiętać. A on jej nie xd Albo on ją też.
Aaaalbooo, poznali się dopiero tutaj. Co właściwie można rozegrać, skoro w piątek ma dopiero pierwszą lekcje... No i może być nim zauroczona. *.* A on jakoś nie ma siły na miłości, ale będzie ją komplementował, bo to taki casanova xd

Wersja z Ministerstwem mi się podoba, no i to że on jej nie będzie pamiętał też jest niezłe.
Oczywiście ona go rozpozna bo pewnie kojarzy go z różnych gazet (jakieś artykuły o transmutacji napewno pisał) i będzie chciała mu przypomnieć ich wcześniejsze spotkanie i to już możemy rozegrać.

Super! Czyli jesteśmy umówieni. Ja właściwie już teraz mam czas, więc mogę ci go oddać do gry. O ile masz ochotę i czas.

Ojesujesu, wydaje mi sie, że z Aurorą sie nie polubią :C

hmm... mają się nie lubić...
Aurora uczyła w szkole gdy Tami do niej chodziła więc ich negatywne stosunki mogą mieć swoje korzenie w tamtych czasach.
Tami kilka razy mogła wyrazić swoje odmienne zdanie na lekcjach Aurory, mogła też na jej lekcjach używać czarnomagicznych zaklęć co się bardzo niepodobało nauczycielce.
Pozatym Tami była bardzo dobrą uczennicą dlatego Rori mogła od początku od niej więcej wymagać a Tami uważała, że niesprawiedliwie ją traktuje.
Gdy T. dołączyła do kadry między nią i Aurorą często mogło dochodzić do sprzeczek na temat czarnej magii.
Więcej pomysłów nie mam ;p


A z Bjornem chętnie zagram o ile zaczniesz ^^

Pasi mi! To do Rori podobne, żeby cisnąć tych najzdolniejszych xD