Imiona: Thea Felicity Faith
Nazwisko: Collins
Wiek: 17 lat
Data urodzenia: 14. IV
Miejsce zamieszkania: Londyn
Praca: Reporterka/ Aktorka
Status materialny: średnio zamożny
Status krwii: brudnej krwii
Dodatkowe: brak
Patronus: nie wie, nigdy nie wyczarowywała
Bogin: nietoperze
Różdżka: giętka, 10 cali, wiśnia, pióro feniksa

OPIS POSTACI

Kayla i James. Od początku ich znajomości dla wszystkich było oczywiste, że ta dwójka jest dla siebie stworzona. Poznali się w Hogwarcie, oboje zostali przydzieleni do Gryffindoru, tylko Kayla 2 lata później. Na początku była to czyta przyjaźń najpopularniejszego chłopaka ze szkoły z nieśmiałą i trochę zagubioną córką mugoli. Ona mu pomagała w lekcjach, on odgania od niej zbyt natrętnych adoratorów. Ona kibicowała mu na meczach, on wyrzucał z biblioteki zbyt głośnych osobników, gdy się uczyli. Nie trzeba było wiele czasu by całkowicie się zatracili w uczuciu.
Kilka lat po zakończeniu szkoły już mieli dom w Dolinie Godryka i pierwsze dziecko, chłopca. To był wykapany tatuś, rozrabiaka i oczko w głowie rodziny. 5 lat później na świat przyszła mała Thea i cała rodzina odetchnęła z ulgą bo kolejny chłopiec zapowiadałby jeszcze większe kłopoty.

Lubiła tańczyć, pełna radości tak
Ciągle goniła wiatr, ppragniona życia wciąż
Zawsze gubiła coś, nie chciała nic
Och jakże się wszyscy mylili. Pierwszym słowem, jakie powiedziała mała Thea było ‘spadaj’, zasłyszane od brata, który tak do niej mówił, gdy miał dosyć tego, że ciągle się na niego patrzyła. Gdy nauczyła się chodzić złapała zabawkową miotłę brata, stłukła pamiątkę rodzinną i o mało sama się nie zabiła. A miała być spokojna i ułożona po mamie. Wszędzie chodziła za starszym bratem, który był dla niej prawie jak ‘bóg’, bawiła się z jego przyjaciółmi i robiła wszystkie te rzeczy, których nie wypada dziewczynką. Wszędzie gdzie przychodziła przynosiła swój promyk słońca, dziecięcą naiwność i szczery śmiech – nawet, gdy przestała być dzieckiem. Ale niech was nie zmylą jej wielkie oczy i uroczy uśmiech, od kolegów brata nauczyła się też pyskować i stawiać na swoim. W Hogwarcie trafiła do Gryffindoru, tam gdzie jej starszy brat oczywiście i jej życie pewnie do dzisiejszego dnia byłoby bajką gdyby nie pewne zdarzenie sprzed 4 lat.

Słowa które teraz mówię mogą cię zaboleć.
Najprawdopodobniej sprawią, że znienawidzisz mnie do końca życia.
Mówisz, że nie jestem taka sama jaka byłam wcześniej i to nie do końca kłamstwo.
To zmieniło mnie i również sama sobie jestem obca
Nie będę się rozpisywać o tym, że była to wyjątkowo wietrzna i pochmurna noc, bo to mija się z celem. Pewnego wieczoru do ich domu przyszła przyjaciółka Kayli i powiedziała, że ich mama nie żyje. Kayla pracowała w laboratorium magicznym, więc dla dziewczyny stało się jasne, że mamę zabiła magia. Thea przez całe wakacje nie używała magicznych przedmiotów i stwierdziła, że nie wróci do szkoły. Miała zaledwie 13 lat, więc jej dalsze kształcenie było konieczne, ale udało się załatwić jej nauczanie w domu. Magii używa tylko wtedy, kiedy musi czyli na lekcjach, urwała kontakt ze wszystkimi przyjaciółmi, którzy byli czarodziejami. Długo nie mogła dojść do siebie po tym co się wydarzyło. Przeprowadzili się do Londynu, gdzie Thea poszła do mugolskiego gimnazjum i poznała normalnych znajomych.

I'm the ghost of a girl
That I want to be most
I'm the shell of a girl
That I used to know well
Dziewczyna od dziecka marzyła o tym, że w przyszłości będzie aktorką, mając 15 lat zaczęła chodzić na castingi, lecz dostała prace tylko w kiepskiej reklamie. Annie, przyjaciółka jej mamy, która była jej matką chrzestną pewnego dnia zaproponowała jej małą role w filmie nakręconym przez czarodziejów, mimo iż Thea nie chciała mieć z nimi nic wspólnego zdecydowała się przyjąć rolę. To była jej szansa i dobrze, że z niej skorzystała, bo następna rola, jaką dostała od tego samego reżysera była już bardziej znacząca a film trafił nawet do świata mugoli, jego premiera odbyła się w jej 17 urodziny. Ludzie zaczęli ją rozpoznawać na ulicy, przez chwilę znowu była szczęśliwa. Następnie dostała propozycje prowadzenia swojego programu, który miał śledzić losy uczniów zmagających się z Turniejem Trójmagicznym. Wiedziała, że musi się zgodzić nawet, jeśli miałoby to znaczyć spotkanie dawnych znajomych.

I'm a bitch, I'm a lover
I'm a child, I'm a mother
I'm a sinner, I'm a saint
I do not feel ashamed
I'm your hell, I'm your dream
I'm nothing in between
You know you wouldn't want it any other way
Od śmierci mamy Thea zamknęła się w sobie i całkowicie zamknęła się na magie i świat czarodziejów, stała się zimna i zdeterminowana, a jej uśmiech rzadko, kiedy bywał szczery.

DODATKOWE

➶ ma dwa tatuaże- ptaki na nadgarstku i ważke na karku.
➶ kiedyś grywała w Quidditcha i była w tym niezła
➶ nienawidzi magii i czarodziei
➶ zrobi wszystko by zostać gwiazdą
➶ uważa, że o marzenia trzeba walczyć
➶ lubi dobre imprezy
➶ nie wyobraża sobie dnia bez minimum dwóch kubków kawy
➶ jest bi

akcept! <3