Durmstrang Time
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Trybuna I

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Farkas Zajta

Farkas Zajta
Skąd : Węgry
Liczba postów : 125
Join date : 13/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimePią Maj 31, 2013 6:55 am

***
Powrót do góry Go down
Charline Botwright

Charline Botwright
Skąd : london; UK
Liczba postów : 268
Join date : 07/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 11:17 am

Jak dobrze, że trybuny zaczynały się nisko. W innym wypadku siedziałaby poza areną i oglądała wszystko z daleka z jakiś telebimów. A chciała być blisko wydarzeń i... Och, co tu ukrywać tak bardzo się denerwowała, że nie mogła usiedzieć spokojnie na miejscu! A kiedy usłyszała nazwisko Cliffa jako pierwsze to już w ogóle ją zmroziło. Owszem, wiedziała, że sobie poradzi, ale przecież zdenerwowanie było całkowicie naturalne, prawda? Kto wie co organizatorzy dla nich wymyślili? Nie spodziewała się smoków, wiadomo, były na ostatnim turnieju. A szkoda, bo gryfon poradziłby sobie z nimi po mistrzowsku.
Na początku uśmiechnęła się lekko kiedy już go zobaczyła na arenie i zaśmiała się kiedy próbował się wycwanić i przywołać posążek zaklęciem. Oczywiście zaklęcie nie zadziałało, bo wówczas byłoby to o wiele zbyt proste jak na zadanie turniejowe.
Zupełnie nie skupiała się na ludziach dookoła niej, którzy wołali, dopingowali czy też buczeli. W końcu każdy miał jakiegoś faworyta. Ona siedziała po prostu jak na szpilkach ściskając dłonie w pięści i prosząc w myślach o to, żeby spokojnie przeszedł przez zadanie. Spokój jednak trwał krótko, bo najpierw do ataku przeszły gnomy, potem pnącza i Charline sprawiała wrażenie jakby chciała się wyrwać z miejsca na arenę i pomóc mu z tymi wszystkimi przeszkodami. Ale jakoś się trzymała. Zaciskała pięści, pstrykała palcami i gniotła w dłoniach rąbek szaty... na zmianę.
Kiedy wszedł już do domu, w którym zupełnie nie wiedziała, że wygląda jak jego dom rodzinny, gdyby wiedziała denerwowałaby się o jego stan psychiczny, a tak... chyba trochę się uspokoiła, że już wszedł.
Kiedy pojawiła się salamandra nie podejrzewała, że będą jakieś trudności. Bardzo się myliła i kiedy zobaczyła te oparzenia, których się nabawił zwyczajnie zakryła usta. Nie mogła dłużej siedzieć i tego oglądać. W jednej chwili poderwała się z miejsca, a w drugiej usiadła z powrotem. W końcu nie mogła iść! Pójdzie dopiero kiedy się skończy. Zostanie do końca.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 9:25 pm

Siedziała tutaj już dość długo. Widziała wcześniej listę zawodników i pierwszy był Cliff, a później Gerard. Okryła się szczelniej szalikiem i czekała aż się to wszystko zacznie. Gdy tak się stało patrzyła na Cliffa, który jakiś czas temu uratował jej życie przed dementorem. Wtedy strach tak ją sparaliżował, że zapomniała o tym co się dzieje dookoła niej i do czego służy różdżka.
Trzymała za niego kciuki, ale chyba bardziej na Gerarga, ale to zrozumiałe. Był jej przyjacielem i życzyła mu powodzenia. Kątem oka widziała Charline Botwringht i przez chwile miała ochotę do niego podejść, ale nie zrobiłą tego. To chyba nie był czas i miejsce. Chyba okazała się bardzo beznadziejną opiekunką. Westchnęła cicho. Usiadła i wyciągnęła nogi. Zdążyły jej zdrętwieć od tego stania a gardło bolało od krzyków. Cliff ukończył swoje zadanie zdobywając posążek. Została na trybunach oglądając poczynania innych zawodników, a zwłaszcza Gerarda. To na to zadanie najdłużej czekała.


Ostatnio zmieniony przez Carla Anster dnia Nie Cze 02, 2013 11:16 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 10:02 pm

Ta sama błyskotliwa April wchodząc na jakieś wyższe piętra trybun nie pomyślała, że jej przyjaciółka, dla której zajęła miejsce, przecież nie wejdzie tak wysoko. Zauważywszy Charlie siadająca w najniższym rzędzie, pacnęła się otwartą dłonią w czoło, skomentowała samą siebie jako głupią gęś, po czym zaczęła się przeciskać miedzy ludźmi w stronę schodów. Nie było to łatwe, bo zebrały się tłumy,
Dopchała się do samego dołu akurat w chwili, kiedy Charlie poderwała się z miejsca i zaraz usiadła. Całkiem uprzejmie przeprosiła kogoś siedzącego obok niej, żeby się przesunął i zajęła miejsce obok przyjaciółki. Złapała jej rękę, która miętoliła brzeg szaty, żeby wiedziała, że jest obok. Nie musiała nawet odwracać wzroku od Cliffa (choć na pewno nie stałoby mu się nic strasznego przez tę sekundę... wróć, W OGÓLE nie stanie mu się nic strasznego. Nie może.).
- Charlie, oddychaj, bo się udusisz... - Jej samej niektóre momenty zapierały dech w piersi, wiec co musiała czuć biedna Botwright, skoro to jej chłopak (nawet jeśli by się tego wypierała i zapewniała, że są przyjaciółmi) hasa sobie po mało bezpiecznej arenie. Nie miała pojęcia jak to jest martwić się o kogoś, kogo się kocha w ten sposób, ale wiedziała jak to jest martwić się o przyjaciela. Bo przyjaciel właśnie na tej arenie się znajduje.
Powrót do góry Go down
Charline Botwright

Charline Botwright
Skąd : london; UK
Liczba postów : 268
Join date : 07/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 10:22 pm

Czarli była chyba zbyt mocno zestresowana by dostrzec to, że April przy niej nie ma. Nie dlatego, że nie chciała oglądać zadania z przyjaciółką, ale dlatego, że po prostu się bała. O Cliffa. I wiedziała, że Ap ją zrozumie. Kiedy poczuła jak ktoś ściska jej dłoń nawet nie musiała się obracać żeby wiedzieć kto to. Po prostu zacisnęła palce na dłoni przyjaciółki i oparła głowę na jej ramieniu. Na krótką chwilę, bo juz po chwili znów siedziała wyprężona jakby tylko czekała na jakiś sygnał. Siłą woli trzymała samą siebie na tym miejscu.
Mimo wszystko słowa Krukonki wywołały na jej twarzy lekki uśmiech.
- Staram się... - W końcu obróciła głowę i spojrzała na April. Zdecydowanie była w tej chwili otwartą księgą. Nie udawała, że jest tylko przyjaciółką Cliffa. Nie oszukiwała ani siebie, ani April, ani nikogo kto ją obserwował. Miała zamiar też przestać udawać przed samym zainteresowanym, bo te głupie zadanie utwierdziło ją w tym, że kocha tego swojego Cliffa zarówno wtedy jak wygłupia się z nią kiedy powinni się uczyć, wtedy kiedy tańczą, kiedy rozmawiają, kiedy spacerują, kiedy robią cokolwiek. Pluła sobie w brodę za to wszystko co wcześniej wywołała. - On jest poparzony... - pisnęła cicho do Lancaster i przygryzła lekko wargę. Odwróciła się w momencie kiedy uskoczył przed mieczem, a potem skoczył prosto w objęcia Diabelskich Sideł. Naprawdę chyba jeszcze nikt nie widział Charlie tak zestresowanej. No może jedynie ktoś kto poznał jej lęk. Ślizgonka może trochę zbyt mocno ściskała rękę April, ale nie minęło kilka chwil kiedy ją puściła.
- Ja musze tam iść. - szepnęła tylko do niej kiedy zaczęło robić się jasno, a ona przeżyła szok zauważając, że to już koniec. Poderwała się z ławki i zbiegła na arenę.

zt
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 10:40 pm

Rozumiała doskonale. I powinna przeprosić, że nie przyszła wcześniej, bo powinna być obok Charlie od początku, żeby wesprzeć ją w tych nerwach. Dlatego też nie protestowała, kiedy uścisk dłoni ślizgonki był nieco za mocny. Palców jej przecież nie połamie, aż takiej siły nie ma! Chyba... w sumie adrenalina...
Choć April widziała to doskonale wcześniej, to teraz została tylko upewniona w tej wiedzy, że to, co było pomiędzy Charline i Cliffordem nigdy się nie skończyło. Nawet jeśli oni, jak dwa głupki, stwierdzili nagle, że teraz będą przyjaciółmi. Nie ma mowy, nie potrafili ze sobą nie być, bo po prostu idealnie do siebie pasują.
- Dla niego to tylko zadrapanie... - Choć wiedziała, ze to wcale jej nie uspokoi, to spróbowała chociaż troszkę rozładować te nerwy. Poza tym Charlie pewnie sama dobrze wiedziała, że Cliff nie raz był w gorszym stanie. Tylko że... wtedy go nie widziała. A teraz nie dość, że widziała te oparzenia, to widziała sytuację, kiedy to się dzieje.
Nie zamierzała jej zatrzymywać na trybunach. Ba, gdyby sama z nich nie wyrwała, to April na pewno by ją wypchnęła. Kiwnęła głową, kiedy tylko Charline stwierdziła, że idzie. Puściła jej rękę i zrobiła przejście. Przygryzając wargi obserwowała, jak wymija i wyrywa się czarodziejom pilnującym, żeby nikt na arenę nie wszedł, a później jak niemal leciała przez ten trawnik, żeby ostatecznie w końcu wylądować w ramionach Cliffa. NO W KOŃCU, ileż można było czekać? Na trybunach podniósł się nawet większy ryk, a April skakała, klaskała i wiwatowała najgłośniej. Nie dlatego, że Cliff ukończył pierwsze zadanie, tylko dlatego, że w końcu te dwa głupole przestaną udawać i wypierać się prawdy. Rozejrzała się na boki, szeroko uśmiechnięta i kilka metrów po lewej dostrzegła Carlę. A zawsze przecież przyjemniej oglądać takie rzeczy z kimś! Dlatego bez zastanowienia podeszła i zajęła miejsce obok.
- No to tego chyba nikt się nie spodziewał. Hej. - Uśmiechnęła się do dziewczyny na powitanie. Chodziło jej o to, że Charlie tak wyleciała na arenę.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 10:56 pm

Tak naprawdę to Carla nie obserwowała tego co się działo kilka metrów dalej od niej. Skupiona bardziej była na tym co się dzieje na renach. Kątem oka dostrzegła przepychającą się Charline. Sama też musiał zrobić miejsce, bo jakiś uczeń niechcący został potrącony przez kogoś innego. Pomogła chłopakowi utrzymać się na nogach i znów usiadła. Obdarzyła go nieśmiałym uśmiechem i w tej samej chwili ludzie zaczęli krzyczeć i klaskać. Zaciekawiona spojrzała na areny i wtedy zobaczyła Charline i Cliffa razem. Uśmiechnęła się sama do siebie, bo ten widok naprawdę był uroczy. Klaskała razem z innymi i była pewna, że to wydarzenie zostanie na bardzo długo zapamiętany, a biorąc pod uwagę fakt, że to wszystko było w telewizji to już w ogóle.
Chwilę później dołączyła do niej April. Odwróciła głowę w stronę dziewczyny i uśmiechnęła się.
- Cześć. Masz racje. Ludzie długo chyba o tym nie zapomną-zerknęła w stronę pary. Akurat schodzili z areny i szli penie to namiotu szkolnej pielęgniarki. Cliff miał dość poważne oparzenia.
-A Co u Ciebie? Komu kibicujesz?-potarła dłonie o dłonie by rozgrzać zmarznięte ręce.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 11:06 pm

Kiwnęła głową, w pełni zgadzając się z Carlą. Tak, jeśli do tej pory był wokół reprezentantów szum, to w tej chwili Cliff najprawdopodobniej zgarnie większość zainteresowania mediami. Cóż, faworyt (och, April kibicowała mu z całego serca, a znając jego umiejętności i zacięcie była pewna, że nie odpuści), lubiany (z kilkoma wyjątkami), przystojny, więc dobrze się na ekranie prezentuje, a teraz jeszcze do tego dochodzi fakt, że najwyraźniej zakochany... to dopiero będzie karma dla mas!
- Zdecydowanie media będą aż kipieć. Nie zdziwiłabym się, gdyby ten finał zadania przyćmił sam jego przebieg. I poczynania innych uczestników. - Nawet jeśli to przecież zadania były najważniejsze, to media karmią się skandalami. Cliff i Charlie nie będą mieli życia...
- Tak po trochu każdemu, ale, no cóż, najmocniej właśnie Cliffowi. To mój przyjaciel. I jak widać na załączonym obrazku, przyszły mąż mojej najlepszej przyjaciółki. - Zaśmiała się, bo może i do ślubnego kobierca daleko (chociaż kto wie co Księżulkowi do głowy strzeli...), to nie wyobrażała sobie, żeby Charlie i Clifford mieli nie być razem.
- A ty komu? - W końcu pierwszy reprezentant opuścił arenę, a ta od razu zaczęła przybierać inny wystrój. Bajkowy las? April aż się zaśmiała. Teraz przyszła kolej na Gerarda! No, to też się pewnie trochę podenerwuje, bo polubiła swojego opiekuna.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 11:27 pm

Media lubiły takie historie. Już im bardzo tego wszystkiego współczuła. Czy znajdą choć chwilę, by pobyć sam na sam? Carla w to wątpiła. Miała tylko nadzieję, że dadzą im teraz spokój i dadzą im chwilę spokoju. Cliff będzie musiał jeszcze pozwolić opatrzyć sobie rany.
-Nie dadzą im żyć i strasznie im współczuje, bo teraz pewnie nie będą mieli chwili spokoju-westchnęła i schowała dłonie w kieszenie płaszcza. Para zniknęła im z oczu i mogły spokojnie patrzeć jak scenografia areny się zmienia. Teraz przyszła kolej na Gerarda. Carla wstała cała zestresowana. Wykrzyczała głośno jego imię i zaczęła klaskach całkowicie zapominając, jak zimno było.
-Jak sama widzisz, Gerardowi-podskoczyła kilka razy klaskając.
Na samym początku zaatakowały go Bahanki, Carla skrzywiła się widząc jak go pogryzły. Chwilę później pojawiła się lwia głowa. W tym momencie wstrzymała oddech i złapała się ramienia April
-Mam wrażenie, ze to ja się bardziej stresuje niż on-strasznie zaschło jej w ustach i z trudem przełykała ślinę.
-Dasz radę, Gerard. Dasz radę. Powtarzała to sobie ciągle i wierzyła. Naprawdę w niego wierzyła.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 11:39 pm

Przewróciła oczami. Taaak, z pewnością media sobie zrobią ucztę. Oby tylko nie przegięły i nie doszukiwały się jakichś niestworzonych skandali (nie byłoby o to trudno, Cliff ma swoją renomę w Hogwarcie, a nie każdy pała do niego sympatią).
- Z pewnością. Mam nadzieję, że nauczyciele chociaż trochę ograniczą możliwość poruszania się osób z mediów po zamku, żeby jednak reprezentanci mieli więcej prywatności. A Charlie i Cliffowi się to przyda. W ogóle to zabawna historia... - chciała już opowiedzieć Carli o tym, że jej przyjaciele byli ze sobą rok, po czym się rozstali i od rozstania bawili się w jakieś nieudolne podchody, ale dziewczyna poderwała się z miejsca, co na moment skołowało April. Zaśmiała się szczerze rozbawiona, ale też wstała na moment. Usiadły, jak Gerard ruszył przed siebie.
Fakt, atak bahanków był mało przyjemny, tym bardziej, że go jedna ugryzła. April lekko się skrzywiła, to musiało być nieprzyjemne. Ale chłopak szedł dalej. Kiedy napotkał lwią głowę, poczuła na ramieniu wbijające się palce Carli. To tez ją rozbawiło, bo przed chwilą pełniła rolę poduszki antystresowej Charlie, a teraz... Carli. Ale ani trochę jej to nie przeszkadzało.
- Ooo to z pewnością. - Zaśmiała się krótko, zerkając przelotnie na dziewczynę i znowu wracając wzrokiem na arenę. - Ale dobrze mu idzie, więc spokojnie. Oddychaj, bo też zaraz zaczniesz się dusić. - Rzuciła to też żarcikiem, nawet krótko i cicho się zaśmiała. I tak nerwy Carli nie dorównywały tym Charlie. Ale z Carlą April mogła się solidaryzować, bo doskonale wiedziała jak to jest stresować się, kiedy na arenie jest przyjaciel. Przeżyła to kilka minut temu.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeNie Cze 02, 2013 11:57 pm

Była pewna, ze na zajęcia Pani Aurory nie wejdą. Chciałaby zobaczyć, jak ignorują jej polecenia. Choć pewnie ciekawsze będzie patrzenie jak się wykłóca o coś z profesorem Bjornem. Tak, to też jest warte uwagi mediów.
April zaczęła coś mówić, ale Carla jej przeszkodziła. Nie chciała tego. Gdy usiadły z powrotem uśmiechnęła się przepraszająco do przyjaciółki
-Wybacz. To jaka jest ich historia? Jestem opiekunką Charline, a jeszcze z nią nie rozmawiałam. Kiepski ze mnie opiekun co?-prychnęła cicho i pokręciła głową. Do tej poty nie może sobie wybaczyć, że jeszcze nie rozmawiała ze swoją podopieczną. Jak widać rodzi sobie dobrze, ale Carla powinna ją oprowadzać po zamku i służyć pomocą zawsze kiedy tylko będzie jej potrzebować.
April prosiła by oddychała. Zdecydowanie nie chciała tutaj paść przy wszystkich. Przymknęła na chwilę powieki i uspakajała się.
Gerarda zaczął gonić Reem. Zasłoniła dłonią usta patrząc z przerażeniem na to co się działo na arenie. Na szczęście poradził sobie z nim i poszedł dalej. Gerard okazał się dobrym człowiekiem i pomógł Leprokonusowi. Uśmiechnęła się do April
-Gerard jest Twoim opiekunem, prawda? Jak sobie radzi?-patrzyła na dziewczynę, ale kontem oka obserwowała co działo się na arenie.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimePon Cze 03, 2013 12:11 am

Hogwart i Bobatą byli już wystarczająco długo w Durmstrangu, żeby poznać nauczycieli, więc tak, April też z chęcią oglądałaby reporterów próbujących wejść na lekcję lub też postawić się profesor Kemppainen. Babeczka nie da sobie w kaszę dmuchać. A kto wie, może kłótnie właśnie szanownej pani profesor i nowego profesora Stanvolda (dwóch z tych kłótni była świadkiem! No dobrze, w jednej podsłuchiwała na korytarzu, tej ze zbroją) staną się również dobry przebojem dla mediów? Z tego co zrozumiała z wykrzyczanych nawzajem słów, to profesorowie chodzili razem do szkoły. I ze sobą byli (a to jej nie dziwiło, ich przypadek wyglądał odrobinę podobnie, jak te Charlie i Cliffa, z tym że dochodziły latające zbroje, wściekle rzucane zaklęcia i naprawdę konkretne kłótnie) i chyba rozstanie nie wypadło najlepiej. Kto by pomyślał, że w takim Durmstrangu tyle dram się napotka?
- Nie, w porządku. Powiem ci później, jak już Gerard zejdzie z areny, przynajmniej nie będziesz co chwilę miażdżyć mi ręki. Nie żeby mi to przeszkadzało! Jak ci to pomaga, to służę. - Od razu zaznaczyła, że to był żart, że Carla mogła ją ciągnąć za rękaw, ściskać rękę, wbijać palce w ramię, April to zniesie.
- Myślę, że jakby Charlie z czymś sobie nie radziła, to by sama cię znalazła, więc się o to nie martw. - Posłała jej uprzejmy uśmiech i znowu spojrzała na poczynania swojego opiekuna. Przygryzła lekko wargę, widząc co tam się dzieje. Cóż, nie miał łatwo. Zdecydowanie. Jak każdy zapewne.
- Tak, jest. Właściwie nie ma przy mnie dużo roboty, bo zanim jeszcze się z nim spotkałam, to zdążyłam poznać zamek, nie jest skomplikowany. Chyba zdążyliśmy się polubić. - Kiwnęła kilkakrotnie głową w zastanowieniu. Nie wiedziała jak Gerard to widzi, ale ona go polubiła.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimePon Cze 03, 2013 8:50 am

Carla nie zdawała sobie sprawy, że miażdży rękę przyjaciółki. Zrobiło jej trochę głupio mimo, ze jej to nie przeszkadzało. Puściła ją i zarumieniła lekko. Choć musiała przyznać, że jej to pomagało. Uśmiechnęła się i spojrzała na wyczyny Gerarda. Była z niego dumna. Naprawdę.
-Najważniejsze chyba, ze ich historia skończyła się happy endem co?-zaśmiała się cicho. W tym samym czasie Gerard zniknął im pod ziemią. Żałowała, ze nie może widzieć co się tam u niego dzieje. Zgarbiła się i musiała czekać. Odwróciła się do April lekko uśmiechając.
-Ulżyło mi, gdy powiedziałaś, że sobie radzi-to była prawda. Chyba nie wybaczyłaby sobie, gdyby było inaczej. Z tego co jeszcze wie to ma jeszcze jedną podopieczną. Będzie musiała się z nią spotkać. Tylko przypomni sobie jak ta dziewczyna się nazywała.
-Gerarda chyba każdy lubi-zaśmiała się. Nie znała osoby, która by go nie lubiła. Usłyszała nagle krzyki i spojrzała na arenę. Gerard zdobył posążek. Carla poderwała się z miejsca i krzycząc, klaszcząc wraz z innymi.
-Udało mu się!-wykrzyczała zadowolona, a chwile później zaśmiała sie głośno. Spojrzała na April cała rozradowała. Mogła teraz spokojnie z nią porozmawiać. Usiadła z powrotem na swoim miejscu.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimePon Cze 03, 2013 10:30 am

Carla nie musiała puszczać ręki April. Przy żelaznym uścisku zestresowanej Charlie, to było niemal jak głaskanie. W każdym razie, jakby znowu odczuła potrzebę zaciśnięcia palców na jej szacie, to krukonka nigdzie się nie rusza.
- Zdecydowanie. I to dość widowiskowym happy endem. - No to teraz znowu zacznie się przesiadywanie w bibliotece, czy na błoniach w trójkę, co April kompletnie nie przeszkadzało, bo lubiła towarzystwo Charlie i Cliffa razem.
- Jest zaradna, więc się nie stresuj. I na pewno nie będzie się na ciebie złościć ani obrażać, że zwlekałaś ze spotkaniem się z nią. - Złapała Carle pod ramię, kiwając lekko głową. Jakoś ciężko było jej sobie wyobrazić, żeby Carla i Charlie się nie polubiły. Tego lubienia Gerarda nie skomentowała, bo w tej chwili na trybunach podniosły się okrzyki i oklaski, szczególnie z części Durmstrangu. Drugi reprezentant ukończył zadanie! Wstała razem z resztą, też bijąc brawo, ale nie krzycząc żarliwie, jak robiła to przy Cliffie. Już i tak czuła, że trochę sobie zdarła gardło. W końcu Gerard zszedł z areny i wszyscy usiedli. Wystrój zaczął się zmieniać na nieco mroczniejszy, na środku wyrosła piramida majów (albo azteków?). Przyszła kolej na Ines, pierwszą dziewczynę z reprezentacji. (jeśli dobrze pamiętam z moich relacji, które muszę bezzwłocznie uzupełnić) April i ją lubiła, więc pewnie też jakieś nerwy się pojawią, ale na zdecydowanie dużo niższym poziomie, więc ona i Carla będą mogły porozmawiać.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimePon Cze 03, 2013 2:07 pm

Zaczęła się zastanawiać, czy kiedykolwiek coś takiego się już wydarzyło podczas turnieju. Pewnie nie. Miło będzie teraz na nich patrzeć. Teraz pewnie o ich związku będzie się bardzo długo mówić. Kiwnęła April głową, bo już nawet nie wiedziała co jaj odpowiedzieć. Już chyba wszystko powiedziała. Przyjaciółka próbowała ją uspokoić, za co była jej bardzo wdzięczna. April znała dłużej Charline, więc uwierzyła jej na słowo. Jakoś jej to po prostu wynagrodzi.
Scenografia na arenie zmieniła się. Teraz chyba czas na Ines. Nie znała tej dziewczyny za dobrze, ale lubiła ją. Między nią a Geradem coś było i pamiętała jak wybiegła z ostatnich zajęć z transmutacji. Była ciekawa co się stało, ale nigdy o to nikogo nie wypytywała. Spojrzała na April i uśmiechnęła się szeroko.
-Jak przygotowania do wielkiego balu? Czy Ty jak reszta dziewczyn-tutaj kiwnęła głową w stronę grupki dziewczyn z jej szkoły-Szalejesz na punkcie ubrań itd? Ja nawet kiecki nie mam, wiesz? Co powiesz na to bym poszła w spodniach?-zaśmiała się i szturchnęła ją lekko łokciem w bok.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimePon Cze 03, 2013 2:17 pm

Właściwie Turniej był tak rzadko, że może coś podobnego ileś setek lat temu się wydarzyło... jeśli nie, to będzie to pierwszy raz w historii. Szczerze współczuła tej dwójce.
April zaśmiała się radośnie na wspomnienie o balu. Właściwie przyjechała już przygotowana, bo tradycją Turnieju przecież jest też Bal Bożonarodzeniowy, więc zaopatrzyła się w sukienkę, jak tylko usłyszała, że w tym roku znowu będzie rozgrywany Turniej.
- Może nie szaleję jakoś bardzo, bo mam już sukienkę, ale nie mogę się doczekać, żeby ją w końcu założyć. - Co to za noszenie kiecki w przymierzalni sklepowej, zdecydowanie dużo przyjemniej jest ją nosić już na Balu, kiedy ma się do tego odpowiednie buty, ułożoną fryzurę, biżuterię i partnera obok. A partnera miała, co ją niezmiernie cieszyło.
- Spodnie? Co ty, włóż jakąś wystrzałową kiecę! Mogę pomóc ci w wyborze jeśli chcesz. I pokażę ci moją. - Uśmiechnęła się szerzej. Ogólnie za zakupami nie przepadała, ale sukienki... cóż, pod tym względem była typową kobietą.
Nawet przestała śledzić to, co się dzieje na arenie na chwilę, przesunęła wzrokiem po trybunach w poszukiwaniu Igora, z którym to właśnie miała iść na bal, ale chyba siedział gdzieś daleko, bo go nie dostrzegła.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimePon Cze 03, 2013 5:16 pm

Dotarło do niej, że chyba została ostatnią dziewczyną w tej szkole, która nie cieszy się z balu i nie ma sukienki. Ona naprawdę była jakaś dziwna. Jaka dziewczyna nie cieszyłaby się z balu? Przymierzania miliona sukienek i układania fryzur? Po tym świecie chodzi taka jednak. Kiwała głową całkowicie bez sensu. W sumie to mogla napisać do babci, ale czuła, że tato nie będzie z tego powodu zadowolony. Nie przepadał zbytnio za swoją mamą i starał się ze wszystkich sił, żeby spędzała z nią jak najmniej czasu. Podniosła głowę i spojrzała na April
-Chyba potrzebuję modowej pomocy. Nie mam w co się ubrać, poważnie. Jeszcze nawet partnera nie mam. O matko jestem taka zepsuta-zaśmiała się głośno. Pokręciła głową nadal się śmiejąc. Uspokoiła się na tyle, by znów mogła mówić.
-April będziesz tak dobrą przyjaciółką i uratujesz mnie? Sama chyba nie dam rady- zrobiła słodkie oczka do przyjaciółki. Miała nadzieje, ze się zgodzi. Jeśli nie to babcia niedługo otrzyma sowę, bo niestety nie używała mugolskich telefonów.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeWto Cze 04, 2013 9:31 pm

Właściwie April cieszyła się na ten bal podwójnie dopiero od momentu, jak ktoś ją na niego zaprosił. Oczywiście poszłaby tak, czy tak, ale skoro ma partnera... cóż, to dla niej naprawdę wiele znaczyło i było jakimś siedmiomilowym krokiem w relacjach damsko-męskich.
- Och, daj spokój. Partner jest ci kompletnie zbędny i bez niego będziesz wyglądać powalająco. I wzbudzać zainteresowanie. - Szturchnęła ją lekko ramieniem i uśmiechnęła się pokrzepiająco. A jak Carla poprosiła o pomoc, to od razu energicznie pokiwała głową, aż jej włosy zafalowały zabawnie.
- Jasne, że ci pomogę! Kiedy tylko zechcesz! - Na pewno znajdą jakiś dogodny termin żeby wybrać się do miasteczka na wielkie poszukiwanie sukienki. O fryzurę też nie ma się co martwić, i Charlie i April znają dużo zaklęć, a April zamierzała Charlie poprosić też o drobną pomoc.
W tej chwili też Ines ukończył swoje zadanie, zdobyła posążek. April wstała i wiwatowała razem ze wszystkimi, z uśmiechem obserwując schodzącą z areny dziewczynę. Usiadła, jak już wszystko się uspokoiło. Przyszła kolej na kolejną reprezentantkę, tym razem Alex, jeśli dobrze pamiętam kolejność. Arena się zmieniła, przybrała wygląd bardzo ładnego, ale trochę zbyt spokojnego ogrodu japońskiego.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeWto Cze 04, 2013 9:51 pm

Carla jeszcze nie wiedziała z kim pójdzie, a tym bardziej, ze wpadnie na tak głupio pomysł, by zaprosić na bal Teda. April zapewniła, że nie potrzebuje partnera, ale gdzieś tam w środku Carla chciała z kimś iść. Chciała nawet iść na ten bal mimo, że strach był dużo silniejszy. Nie lubiła bali i wszelakich innych imprez. Westchnęła cicho spuszczając głowę. Humor jednak poprawił się, gdy April zgodziła się pomóc jej w wyborze sukienki. Szeroki uśmiech zagościł na jej twarzy. Przytuliła się bardzo mocno
-Dziękuje-szepnęła jej do ucha i puściła przyjaciółkę.
Wstała razem z innymi i głośno pogratulowała Ines ukończenia zadania. Tak samo głośno powitała Alex i przez chwilę przyglądała się jej poczynaniom.
-Idziesz z Igorem? Dawno go nie widziałam, gdzie go zgubiłaś?-uśmiechnęła się do przyjaciółki.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeWto Cze 04, 2013 10:01 pm

Generalnie April spodoba się to, że Carla i Teddy idą razem, jak już po tej lekcji tańca dowie się jak to wyszło, więc tym bardziej wciśnie ją w seksi kiecę z rozpierdakiem na całą nogę. W końcu dla Carls to też będzie jakiś milowy krok w relacjach damsko-męskich! Więc będzie musiała powalić tego swojego trochę przypadkowego partnera na łopatki.
- Nie ma sprawy. Pewnie ja sama potrzebowałabym pomocy, gdybym już się wcześniej w sukienkę nie zaopatrzyła. - Nadal nie wiedziała co zrobi z włosami, ale nie chciała teraz i w tym miejscu dyskutować o tak trywialnych szczegółach, kiedy na arenie ważą się losy kolejnych reprezentantów.
Dopiero na pytanie o Igora, oderwała wzrok od Alex i znowu rozejrzała się po trybunach. Ludzi było tak dużo, że mógł być w sumie gdziekolwiek. Co prawda zdecydowanie wyróżnia się z tłumu, przerasta większość nie tylko wzrostem, ale ogólnymi gabarytami, ale... nie mogła go dostrzec.
- Nie mam pojęcia gdzie jest. Pewnie gdzieś ze znajomymi siedzi. - Wzruszyła ramionami. Nie musza przecież wszędzie chodzić razem. To, że wpadają na siebie co chwilę, to całkiem inna sprawa, ale przecież nie są parą, czy coś. Tylko się przyjaźnią i idą razem na bal. No i jeszcze jest taki jeden mały szczególik... Igor przyznał się, że April mu się podoba. A April nie przyznała, że on jej też. Hm... Miała trochę mieszane uczucia co do tej sytuacji, nie wiedziała za bardzo jak to ugryźć.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeSro Cze 05, 2013 2:56 pm

Pójście na bal z chłopakiem będzie jej wielkim krokiem do otwarcia się przed takimi wydarzeniami. Pewnie po balu nie od razu rzuci się w wir imprezowania, ale od czegoś trzeba zacząć. Na coś takiego nie można założyć byle czego i April miała rację, ze zakładanie spodni nie byłoby dobrą decyzją. Lubiła chodzić w sukienkach, ale takich letnich, a niedługich. Do tego całe to strojenie. trochę to ją przerażało, ale chyba sobie poradzi. W sumie to ma jeszcze przyjaciółki do pomocy, więc da rade.
-Mam nadzieję, ze mi ją pokażesz-uśmiechnęła się tajemniczo do przyjaciółki i nagle wpadł jej genialny pomysł do głowy-Pójdźmy na zakupy to miasteczka z Charline. Poznam ją i przy okazji trochę się zabawimy we 3[. Co Ty na to?-patrzyła na nią czekając na odpowiedź. Chwilę później tłum zaczął wiwatować. Alex zdobyła posążek. Carla zaczęła klaskać z innymi. Była zadowolona, że wszyscy, no prawie bo jeszcze kilku czekało, zdobyło posążek. Alex zeszła a nad areną zebrały się deszczowe chmury. Carla zmarszczyła brwi. Zaczął padać deszcz tak bardzo, że nic nie widziała. Już chciała wyciągnąć różdżkę, aby uniknąć zmoczenia na w razie czego, gdy deszcz ustał. Na arenie była woda i statek.
-Już od samego widoku dostaję choroby morskiej-skrzywiła się i patrzyła jak radzi sobie Lucrezia.


Ostatnio zmieniony przez Carla Anster dnia Sro Cze 05, 2013 5:19 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeSro Cze 05, 2013 4:49 pm

Nie no, może nie od razu wir imprezowania, ale April na pewno będzie Carlę wyciągać na te imprezy zorganizowane przez Antka. Fajnie jest posiedzieć w gronie znajomych przy muzyce i alkoholu, choć tego April raczej unikała, słaba głowa mówi sama za siebie.
Pokiwała energicznie głową.
- Jasne, że pokażę! I też pomyślałam o poproszenie Charlie o pomoc, jeśli da się ją od Cliffa choć na chwilę odkleić. - Zaśmiała się krótko, bo miała świadomość, że teraz będzie to dość trudną sztuką. Ale też Cliff, jako reprezentant, ma pewne obowiązki, przed którymi będzie chciał swoją dziewczynę uchronić, więc znajdą dogodny termin!
- Możemy się w ogóle umówić, że razem się przygotujemy przed balem. Charlie tańczy z Cliffem, więc pewnie będzie panikowała. - Taniec z reprezentantem, kiedy wszyscy zebrani śledzą każdy twój ruch, a część z nich czeka, aż popełnisz błąd, może być dość stresujący.
Spojrzała na arenę i też brawami pogratulowała Alex ukończenia zadania. Gwałtownie zbierające się chmury burzowe nad areną nie wróżyły niczego dobrego, ale okazało się, że to po prostu kolejna arena się tworzy. April odetchnęła z lekką ulgą, bo wciąż pamiętała wydarzenia z Nocy Duchów. Teraz przyszła kolej na Lu. Arena nie wyglądała zachęcająco, ale idąc tym tropem można stwierdzić, że Lu nie będzie miała jakoś nadmiernie trudno. Arena Cliffa była niepozorna, a okazała się... całkiem inna. Tak samo bajkowy las Gerarda.
- Czy to będzie dziwne, jak przyznam, że lubię pirackie statki? Najchętniej sama zostałabym piratką. - Zgięła palec wskazujący jednej ręki, robiąc nim hak i kilka razy machnęła w stronę Carli, wydając przy tym typowe dla piratów "arr, arrr!". Po czym skwitowała to śmiechem.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeSro Cze 05, 2013 5:28 pm

Perspektywa spędzania wolnego czasu z przyjaciółmi będzie dobrym rozwiązaniem dla Carls. oczywiście tak samo jak April bez alkoholu, bo dzięki naszemu kochanemu Valko Carla ma niezbyt miłe wspomnienia po wypiciu nieznajomej jej ilości alkoholu.
Zaśmiała sie z pierwszych słów przyjaciółki. Zdecydowanie trudno teraz będzie oderwać Charline od Cliffa, ale sądzę, ze da radę w jakiś sposób to zrobić. Carla nie znała się na związkach, ale raczej zakochani nie spędzają ze sobą całego wolnego czasu, prawda? Kiedyś ktoś będzie musiał jej o tym trochę powiedzieć.
Patrzyła jak Lu walczy o odnalezienie posążka, gdy nagłe usłyszała słowa April. Spojrzała na nią i widząc ten jej "hak" zaśmiała sie, a gdy jeszcze zaczęła wydawać dźwięki podobne do pirata nie wytrzymała i wybuchła śmiechem. Z tego wszystkiego łzy napłynęły jej do oczu i chwilę później spłynęły jej po policzkach.
-Jeju April powinnaś odwiedzić naszą szkolną pielęgniarkę, a a raczej pielęgniarza-otarła policzki wierzchem dłoni i pociągnęła nosem, w którym zaczął się zbierać niezbyt przyjemny płyn (wiesz o co chodzi xD)
-Cieszysz się, że nie zostałaś wybrana?-zadała pytanie ciekawa odpowiedzi i mając nadzieję, ze nie będzie sama, bo ona się cieszyła. Kochała swojego tatę, ale naprawdę już nie chciała robić tego co on jej kazał. Wystarczy, ze zamiast do Hogwartu poszła do Durmstrangu.
Powrót do góry Go down
April Lancaster
Admin
April Lancaster
Skąd : Leeds
Liczba postów : 320
Join date : 09/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeSro Cze 05, 2013 6:22 pm

April też raczej nie z własnego doświadczenia wiedziała, jak to zachowują się zakochani, ale spędziła z Charlie i Cliffem dużo czasu, jak ich związek dopiero się rozwijał i wtedy... Cóż, przebywali ze sobą nadzwyczaj dużo czasu!
- Myślę, że na tę dolegliwość już nic nie pomoże, więc oszczędzę pani pielęgniarce głowienia się nad tym, jak mi pomóc. - Wzruszyła lekko ramionami, zaraz znowu szeroko się uśmiechając. Oczywiście to wszystko miało wymiar żartu, choć w jakimś tam stopniu April na pewno wykazywała pewne skrzywienie psychiczne. Jak każdy człowiek.
Pytanie zadane przez Carlę nieco ją zaskoczyło. Właściwie nie myślała o tym jakoś bardzo odkąd ogłoszono wyniki. Bardzo chciała zostać wybrana, wiedziała co robi, jak wrzucała karteczkę ze swoim nazwiskiem do Czary, ale... podświadomie chyba jednak czuła jakiś lęk. Jakby nie patrzeć, była rewelacyjna na polu walki intelektualnej, miała przeogromną wiedzę, miażdżyła każdy egzamin... ale nigdy nie musiała użyć tej wiedzy w praktyce, w sytuacji zagrażającej jej życiu. I to ją troszkę przerażało. Dlatego też chciała wziąć udział w Turnieju, żeby w końcu się sprawdzić, dowiedzieć na ile ta wiedza jest przydatna.
- W sumie... nie wiem. Z jednej strony, widząc jaki szum jest wokół reprezentantów, cieszę się, że jestem poza tym, ale z drugiej strony... Chyba jednak chciałabym spróbować swoich sił na arenie. - Siedząc bezpiecznie na trybunach, wiedziała co zrobiłaby w danej sytuacji, jak już ta sytuacja się wydarzyła. Ale nie miała pojęcia jak zareagowałaby, gdyby faktycznie to ona stanęła oko w oko z tym, co czekała reprezentantów na arenie.
Powrót do góry Go down
Carla Anster
Admin
Carla Anster
Skąd : Frederiksberg
Liczba postów : 270
Join date : 16/05/2013

Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitimeSro Cze 05, 2013 7:14 pm

Przynajmniej Carla nie będzie sama i jak kiedykolwiek będzie potrzebowała pomocy to przyjdzie do April i razem coś wymyślą. Co dwie głowy, to nie jedna.
-Ciekawe, czy jest jakiś eliksir na... uszkodzony mózg-zaśmiała się i szturchnęła April. Nie uważała, ze jej przyjaciółka ma uszkodzony mózg lub jakąś chorobę, ale tak dawno sobie nie żartowała, że teraz czuła się dobrze. Nawet wspaniale.
Kątek oka obserwowała to co działo się na arenie i nadal miała wrażenie, ze dostanie choroby morskiej. Gdyby to ona była na miejscu Lu nie wiedziałaby co zrobić. Czy najpierw zwrócić zawartość żołądka czy może szukać dogi ucieczki?
Usłyszała odpowiedź April i kiwnęła głową. W tym samym czasie Lu zdobyła posążek. Zaklaskała głośno z innymi. uczniowie z Beauxbatons krzyczeli najgłośniej. Pochyliła sie w stronę April
-Ojciec poprosił mnie o zgłoszenie się do turnieju. Miał wielką nadzieję, ze się dostanę, ale wyszło inaczej i wiesz co? Ja się cieszę, bo nie jestem aż tak odważna, by stawić temu wszystkiemu czoła. Może kiedyś, ale to chyba nie jest jeszcze mój czas-odsunęła się i delikatnie uśmiechnęła do dziewczyny.
Przyszedł czas na ostatnią zawodniczkę. Yasmin. Carla tak samo jak i wcześniej mocno trzymała kciuki za dziewczynę.
Powrót do góry Go down
Sponsored content


Trybuna I Empty
PisanieTemat: Re: Trybuna I   Trybuna I Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

Trybuna I

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

 Similar topics

-
» Trybuna II
» Trybuna III
» Trybuna IV
» Trybuna I
» Trybuna dla Gości Specjalnych

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Durmstrang Time :: 
w wolnym czasie ϟ
 :: TT :: 
Wyspa Popiołów
 :: Arena I Zadania Turniejowego
-